wtorek, 25 września 2018

First session


Jest to moja pierwsza sesja z pozującą modelką. Od dawna chciałam podjąć się właśnie tego zadania i  końcu mogłam doczekać się tej chwili. Na pierwszy ogień poszła moja najlepsza przyjaciółka, stwierdziłam że z bliską osobą dobrze się dogadam i będę mogła zrealizować swoje wizje. Choć dopiero zaczynam swoją przygodę z fotografią to miałam przy sobie osobę, która ma już lekkie doświadczenie w tej branży i dała mi wiele cennych rad. Tego samego dnia miałam zaplanowane dwa całkiem inne ujęcia, ale podczas sesji zastał zainicjowany trzeci pomysł, który także został zrealizowany.